Czy wiesz, że 26 sierpnia 1972 roku rozpoczęły się XX Letnie Olimpijskie Igrzyska w Monachium? Oczywiście, jak wszyscy wiemy, do historii przeszły z powodu terrorystycznego ataku na izraelskich sportowców. Warto jednak przypomnieć, że swoje miejsce whistorii mają też z innego powodu. Po raz pierwszy zaprezentowano na nich oficjalną maskotkę igrzysk, zatwierdzoną przez MKOl. Został nią pies jamnik „Waldi”. To bardzo popularna rasa psów w Bawarii. Obliczono nawet, że na początku lat 70-tych dwudziestego wieku było ich tam ponad 35 tysięcy. Nie bez znaczenia z pewnością był fakt, że pomysłodawca maskotki, Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Igrzysk, Willi Daume, sam posiadał psa tej rasy w swoim domu. Pastelowe barwy maskotki (niebieska, zielona i żółta, w dodatku z jaśniejszym i ciemniejszym odcieniem) nawiązywały do krajobrazu Bawarii: niebieski symbolizował toń malowniczych jezior oraz błękit nieba a zielony przywoływać miał kolor bawarskich łąk i pól. Dlaczego akurat jamnik? To pies o radosnym usposobieniu, ale też niepozbawiony cech takich jak odporność i wytrwałość. W sam raz na symbol olimpijskich zmagań sportowców z całego świata. Maskotkę stworzył monachijski grafik, Otl Aicher, a jego „modelem” był 84-dniowy długowłosy jamnik o szlachetnym imieniu „Cherie von Birkenhof”. Maskotka zrobiła olbrzymią karierę komercyjną: umieszczano ją wszędzie: na pocztówkach, plakatach i koszulkach oraz wszelkiego rodzaju gadżetach takich jak breloczki czy wisiorki. Sukces ten sprawił, że MKOl od tej pory zaakceptował maskotki jako nierozłączny symbol towarzyszący późniejszym, zarówno letnim jak i zimowym olimpiadom.